🏆 Kamień Polny

About me

Fenomen GG tkwi w jego prostocie oraz bezpośredniej relacji mózg↔mózg. Otóż, między interlokutorami są tylko pisane wyrazy. Mózgi generują myśli, a te natychmiast zamieniane są w słowa. Słowa są wysyłane z mózgu do rąk, które zamieniają je w wyrazy. Wyrazy odczytywane są przez nasze oczy, a to jedyne receptory, mające najkrótsze połączenie na linii otoczenie-mózg, a więc naj-szybciej docierają wprost do mózgu. Tam wyrazy dekodowane są na słowa i natychmiast myśli, które już oceniają sytuację i "układają" odpowiedź.  Tak powstaje ta szczególna więź, czyli najszybsza i najkrótsza komunikacja na trasie mózg↔mózg. Tę więź tworzą myśli, świadomość i podświadomość, stąd jej siła. Dlatego też umysły umieją odnajdować siebie i wyszukiwać możliwe połączenia. Służy im słowo pisane i obraz. Nie konkuruje z tą siłą nic innego - ani rozmowa na żywo, ani spotkanie się twarzą w twarz, ani nawet kontakt intymny, gdy ciała wnikają w siebie i się przenikają. To wszystko jest drugoplanowym sposobem docierania do siebie. Proste GG jest genialne w łączeniu ludzi, jeśli tylko  piszą do siebie i pozwalają na intensywny flow...

O pytaniach
Stawiam je sobie bardzo często, poszukując odpowiedzi w swoich doświadczeniach życiowych, wiedzy, źródłach internetowych, książkach, a nade wszystko innych ludziach. Bywa, że samo uświadomienie sobie pytania generuje kolejne, układając myśli w łańcuchy dociekań. Zdarza się, że jakaś osoba przedstawia swoją tezę, pogląd, sposób widzenia świata, tworząc pożywkę własnym refleksjom, a wtedy - rzecz jasna - rodzą się nowe pytania, a w ślad za nimi - przemyślenia. Pytania towarzyszą nam zawsze i wszędzie - chyba nie ma człowieka, który nie zadawałby sobie lub innym pytań? Same pytania można dzielić na różne kategorie, rodzaje, zbiory. Przykłady? Są pytania kazualne (przyczynowe) "dlaczego?", retoryczne, trudne, afektywne (dot. emocji), stymulujące, eksploracyjne, pogłębiające, sugestywne... Czy warto zadawać pytania? TAK!